Trekking dla wszystkich!!! Zermat konta Glindelwald;)

Cze!

czas jest na pisanie tak wiec pisze! W czasie wakacji Szwajcarskich,ale wakacji mojej Mamy Siostry Męża, czyli Wujka pochodziliśmy troszkę po górach, bo Wujek górski, a Ja niestety musiałem pracować i tylko troszkę razem na szlaku, ale za to jakim szlaku!!! Wujka pierwsze słowa po przekroczeniu granicy to Matterhorn, a drugie Eiger i co ja biedny miałem zrobić, obiecałem to teraz jakoś trzeba z tego wybrnąć;) Pozdrawiam oczywiście mojej Mamy Siostry Męża, czyli Wujka:)

Byliśmy w Zermat, czyli okolicach Matterhorna, udało się nawet zobaczyć Monte Rose, Dufourspitze, Dom i inne dumy Szwajcarskich Alp, a to wszystko przy zdobywaniu Gornergrat 3’090!!! Gornergrat to bardzo łatwy 3tysięcznuk dla wszystkich małych i dużych, niskich i wysokich, chudych i grubych, młodych i starych, normalnych i nienormalnych, ogólnie dla wszystkich, no może leniwi odpadają. Poradziliśmy sobie super, poradziliśmy bo mojej Mamy Siostry Mąż, czyli Wujek i Kolega z Zoną, albo jak ktoś woli Żona z kolega;) Małżeństwo bardzo się odnalazło na szlaku w sensie, że im się bardzo spodobało w Alpach i byli już ze mną na innych szczytach(nawet dzisiaj małżonek był:)), a mojej Mamy Siostry Mąż, czyli Wujek już się dawno dawno dawno temu w górach odnalazł, ale nie w Alpach! Pogoda dopisała w 87% i mam na to dowód, który zamieszczę na końcu tego czegoś co piszę, nazywajcie to jak chcecie, dla mnie to… Oczywiście 3tysięcznik zdobyty, buzie uśmiechnięte, Azjatów zobaczyli, zdjęcia porobili, wypili co mieli, zjedli co kto miał i do chałupy! Pisałem, że mojej Mamy Siostry Mąż, czyli Wujek górski jest i przez tydzień roboczy zrobił jeszcze 5 innych szczytów, że już o Uetliberg nie wspomnę, bo przecież górski jest, a tydzień roboczy ma 5 dni:) Nie wiem, czy się mówi tydzień roboczy, ale jak się nie mówi to zostawcie to dla siebie;)

W niedziele lot do Ojczyzny, a sobota zapowiada się nieźle, a jak zapowiada się nieźle to Grindelwald-Mannlichen-Kleine Scheidegg-Grindelwald!!! Pogoda na 93% i czysty Eiger, Jungfrau, Monch i Azjaci:( Chodziłem tam troszkę taki niespokojny bo gdzieś kiedyś się wybierałem na te 3 szczyty, a wyglądały tak biało jakoś:) ale o tym już chyba gdzieś tu pisałem…

Trasa, którą podałem wyżej też dla wszystkich no i tu tylko leniwi dalej odpadają:) Można podjechać z Grindelwaldu koleją do pierwszej stacji, oczywiście w kierunku  Mannlichen, bo las i droga, a zasada jest taka czym szybciej przez las tym więcej słońca! Szczerze to Mi się odmieniło i las tak, ale nie 2 godziny, wole gdzieś jeszcze podejść wyżej jak dymać w lesie po asfalcie dwie godziny, że tak napiszę:) Na to mam też dowody, które wiadomo gdzie można zobaczyć… Jakbym miał porównać Zermat i Grindelwald to napiszę, że w Zermat = zajebiście, a  Grindelwald = zajebiście! Osobiście chce wychodzić coraz coraz wyżej i wyżej, ale Alpy do 3tyśięcy nigdy mnie nie przestaną bawić to wiem. Mam większe ciśnienie na te niższe Alpy, bo wiecie Ja jestem Ogrodnikiem, a nie Alpinistą, aczkolwiek mam ciśnienie w przyszłym roku na Mont Blanc i Mattehorna i jak Bóg da to napisze tu coś kiedyś!

Jeszcze Apel taki Jasnogórski, żeby było po Bożemu przy niedzieli!!!

Ludzie jak to czytacie, macie wolne weekendy, buty wysokogórskie i troszkę sprzętu i chcecie zdobyć parte fajnych szczytów w towarzystwie Ogrodnika to piszcie!!! Sory Batory, ale nie mam z kim chodzić. Ważne jest to, żeby mieć czas, a nie po pierwszym wyjściu, że Żona zabrania, krowa się cieli itp. Ja też nie mam wszystkich weekendów wolnych, ale mam ich sporo…Amen!!!

ZERMA

DSC_0289

DSC_0299mojej Mamy Siostry Mąż, czyli Adam:)!

DSC_0378

DSC_0422

DSC_0392

Grindelwald

DSC_0693

DSC_0726

DSC_0755

DSC_0794

DSC_0619 pastowana:)

Zdjęcia autorstwa mojej Mamy Siostry Męża, czyli…:)

Pozdrawiam

g.

2 thoughts on “Trekking dla wszystkich!!! Zermat konta Glindelwald;)

Dodaj komentarz