Piękna i wspaniała Szwajcaria!

Cze,

po górach nie chodzę, to napiszę coś innego:)

Czym dłużej tu jestem, tym bardziej chcę do Polski.  Nie wiem dlaczego tak mam, ale co tu ukrywać, może to syndrom nie odciętej pępowiny;) Nie znam tu za dużo ludzi, który by chcieli wracać do ojczystego kraju, wszystkim tu super, a Szwajcaria najlepsza na świecie, a większość Polaków to już Szwajcarzy, ale tego nikt nie zmieni. Pisałem przed dwoma laty, że jeden znajomy powiedział, że jeszcze dwa lata i będzie Szwajcarem i chyba Mi nie uwierzycie, ale tak się stało – on naprawdę jest już Szwajcarem i mam na to dowody. Spotkałem go na skokach narciarskich w Engelbergu, a z plecaka wystawała mu flaga Szwajcarska. Nie wiem jak się zachowywał podczas skoków i komu kibicował, bo udało mi się znaleźć miejsce kolo pięknie wymalowanych biało czerwonych Polaków. Nie przeszkadzało Mi to, że połowa była pijana, byłem nawet dumy, że dawali z siebie wszystko jak skoki oddawali Polacy. Na ten temat to bym mógł jeszcze długo pisać, ale po co ta wiedza komu;) Moja przyjaciółka powtarza, zawsze troszkę śmieszne zadanie, ale prawdziwe. Polak będzie dopiero Szwajcarem jak zacznie chodzić w Szwajcarii do dentysty;) Tak się tu nam wszystkim powodzi, ale jednak do dentysty to wolimy 1500km przejechać. Druga moja złota myśl której sam nie rozumiem. Dlaczego wszyscy budują domy, kupują mieszkania w Polsce, jak w Szwajcarii super. To jakiś bezsens – mieszkam w kraju, który jest super, ale buduję się w innym. Myśl odnośnie Świąt, dlaczego 95% jedzie na święta do Polski, dlaczego rodzina tu nie przyjedzie. W Szwajcarii jest przecież wszystko i super jest, a no może nie wszystko, bo śledzi solonych nie ma:)  Pisałem już kiedyś, że góry mnie tu trzymały, a teraz jeszcze ktoś dla mnie bardzo ważny, ale już ustalone, że wracamy!!!

Coś z zachodu słońca 25.12.15

 

Pozdrawiam

g